Możliwości homeopatii

Homeopatia klasyczna jest skuteczna w chorobach ostrych i przewlekłych.

 video-fragment webinaru- przypadek ostry-analiza

video-fragm. webinaru-przypadek przewlekły-analiza

Zawsze należy "dopasować" lek indywidualnie dla pacjenta, do jego psychiki, wrażliwosci, objawów ogólnych i fizycznych (homeopatia jest medycyną holistyczną).

Wyjątkiem są leki w urazach, które opisałam w następnej zakładce (apteczka homeopatyczna pierwszej pomocy).

W homeopatii klasycznej nie podaje się kilku leków w danym czasie, ani mieszanek leków homeopatycznych.

 

Przypadek dobrze dobranego leku:

Mama poprosiła o leczenie swojego dziecka z powodu zakażenia pałeczką ropy błękitnej. Od 1,5 roku, ciągłe szpitale, antybiotyki, sterydy, inhalacje, gorset drenujący, kaszel, goraczki ponad 40st., wydzielina tygodniami itd. Dziecko na wózku z porażeniem czterokończynowym, apatyczne, blade, coraz słabsze, już prawie bez kontaktu...(tym umówionym telefonicznie dzieckiem okazała się pacjentka ponad 20-letnia).
Od pierwszego dnia po leku homeopatycznym dobranym do psychiki (metodą Sehgala) i objawów ogólnych już ponad 6,5 miesiąca jest wszystko dobrze (rozmawiałam z mamą dziś=30.4.18). Od pierwszego dnia po podaniu leku była poprawa psychiczna, stała się usmiechnięta, kontaktowa, silniejsza. Zniknęły wykwity na twarzy i powtarzające się gradówki, kończyny z zimnych zrobiły się ciepłe, minęła bezsenność, suchośc skóry, napady złości, zaczeła normalnie oddawać mocz(ani razu nie było już potrzeby cewnikowania od pierwszej dawki leku), mineły zaparcia...Jakosc życia wg matki wzrosła z 20% do 60% dla córki i dla rodziny. Oto maile matki:
(Nazwę podanego leku usuwam, bo niezrozumienie zasad homeopatii spowoduje, podawanie leku przy zakażeniu pałeczką ropy błękitnej, bez dobrania leku indywidualnie, a to nie o to chodzi)
Mail matki po 2 tygodniach:
"W sobotę na oku pojawiła się gradówka. Przerabiałam to już parę razy - zaleczone a nigdy nie wyleczone - oczywiście antybiotyki i tak dalej.
Podałam .....30C rano. Do wieczora trochę ulżyło ale jeszcze oko mocno czerwone i zapuchnięte. W niedzielę podałam ten sam lek ale 200C jedną granulkę bo sama nie byłam pewna czy robię dobrze. Do wieczora widoczna poprawa. Dzisiaj dawkę powtórzyłam i oko ma się dużo lepiej - brak zaczerwienienia i troszkę widać że coś się w ogóle działo.
Teraz opiszę jak zachowywała się po wprowadzeniu leku. Zgodnie z zaleceniem podałam córce 3 granulki ..... 15ch - w piątek. Pierwsze odczucie to spokój - po podaniu zasnęła spokojnym snem i spała około 2 godzin a podałam jej około 9 rano. W tym dniu bardzo pogodna - cały czas się uśmiechała.
Jeszcze dodam, że po podaniu leku jeszcze w piątek miały miejsce chwilowe napady padaczkowe - w sobotę napadów brak!!!!!!
Kolejne dni bardzo na plus - począwszy od zachowania - ze śpiącej i znudzonej mam uśmiechniętą, kontaktową, Wesoła córkę.
Kolejna dawka w środę
Uspokoił się kaszel, płuco czyste, apetyt super,zachowanie bez zmian na gorsze. 
Po pierwszej dawce leku super się wypróżniała, teraz trochę gorzej. 
W sobotę 28 dostała miesiączkę której nie było 4 miesiące - duży szok że tak wszystko się układa.
Problem z oddawaniem moczu - sika częsciej w ciągu dnia bo dotychczas to była zasada 1 raz dziennie szczególnie wieczorem w bardzo dużej ilości. Teraz w normalnych ilościach. 
Oby tak dalej!!!!!!!! " 
A co z pałeczką ropy błękitnej? No cóż, pewnie sobie poszła   Cały przypadek (video i proces doboru leku) przedstawię w Lewoczy 5-6 lipca, mogą wziąć udział homeopaci lekarze i nie-lekarze. Przedstawię metodę Sehgala, która bardzo ułatwia dobór leku u małych dzieci (lub niemówiacych jak w tym przypadku), oraz podobne przypadki z mojej praktyki.